Dziś o dyfuzorach olejków eterycznych (i zapachowych), ponieważ dyfuzorów <ile jest – każdy widzi> mnóstwo. Jak wybrać odpowiedni?
Przede wszystkim możliwie dobry jakościowo. Tu kłania się kilka rzeczy, ponieważ kupienie raz, a dobrze jakościowego dyfuzora pozwoli:
Przeprowadzać sesje aromaterapeutyczne, które przyniosą zamierzone efekty – ponieważ olejki będą rozpraszane we właściwy sposób – bez przegrzewania, z nawilżeniem powietrza (a co za tym idzie – także i błony śluzowej nosa, czy w aromaterapii dla urody – skóry).
Zachować zdrowie – bez uwalniania bliżej nieokreślonych substancji ze słabej jakości plastiku z (przepraszam za określenie) mało jakościowej „chińszczyzny” . Czasem te substancje, w połączeniu z bardzo silnymi związkami jakie są w olejkach, mogą okazać się niebezpieczne, więc pamiętajmy o tym – wybierajmy tylko dyfuzory z wysokiej jakości tworzywa (pp).
Zaoszczędzić pieniądze. Bo co z tego, że kupimy jedno urządzenie za 40-70 pln, skoro za miesiąc musimy kupić następne? I następne/ I następne… i tak z 70 zrobi się 300 w krótkim czasie.
Być fair wobec środowiska. Im mniej wygenerujemy śmieci, im lepszej jakości urządzenia będą nam dłużej służyć, tym piękniejszy i lepszy świat będzie dookoła nas. Ten punkt nierozłącznie wiąże się z każdym z powyższych – wybierając wysoką jakość – wybieramy przyjemność, zdrowie, piękny design i oszczędzamy pieniądze – i nie wyrzucamy coraz to nowych śmieci na górkę. Mama Ziemia odwdzięczy się nam zdrowym środowiskiem.
No dobrze, a co to znaczy, że dyfuzor jest bezpieczny i „jakościowy”?
Otóż:
Powinien być wykonany z materiałów spełniających warunki bezpieczeństwa – zgodnie z dyrektywą RoHS, (celem tej dyrektywy jest zmniejszenie ilości substancji niebezpiecznych przenikających do środowiska z odpadów elektrycznych i elektronicznych).
Powinien być łatwy w obsłudze – bez zbędnej elektroniki, a także nie wymagający nie wiadomo jak specjalnego traktowania – na przykład stosowania wód z Vichy wystarczy nasza dobra, zwykła kranówka (jeśli tworzywo miałoby nie dać rady w starciu z kranówką to znaczy, że urządzenie nie jest warte naszej uwagi!)
Powinien być bezpieczny – posiadać zabezpieczenie wyłączające urządzenie przy braku wody lub przypadkowym włączeniu.
Powinien pracować cicho – wyobraźcie sobie, że macie grypę, chcecie uciąć sobie odżywczą drzemkę podczas sesji aromaterapii, a dyfuzor hałasuje jak radziecka kosiara 😉
No i powinien być … piękny! Przecież żyjemy też tym co widzimy, prawda?
Wiecie, że tę piękność ze zdjęcia możecie u nas zamówić? Dyfuzory zgodne z tym, co przeczytaliście we wpisie, znajdziecie tutaj: https://vesnaoils.com/kategoria-produktu/dyfuzory/